kosz
Idź do strony 1, 2 Następny

kurkow

To chyba uczciwa oferta. W zamian za rogatywkę garnizonową z lat 50-tych oddam płaszcz z tego samego okresu.

Berlin

Jesli chodzi o wymiane miedzy kolekcjonerami to moze i jest. Jesli chodzi o wartosc rynkowa- to ładny plaszcz kupisz za 250-300 zł a rogate zaczynaja sie od 500

kurkow

W sumie rogatywek za bardzo nigdy nie śledziłem, ale swego czasu widziałem jak taka poszła za trzy stówy.

No nic, gdyby jednak był ktoś zainteresowany, to mogę coś dorzucić

bolas

Rogatywki z lat 50-tych są po 500 zł teraz Smile

? A gdzie ? Zawsze wydawało mi się, że bez problemu się kupi za circa 80-150 zł. Podobnie jak płaszcz z tego okresu - do 200 zl w zależności od stanu/rozmiaru Wink

kurkow

A jak zacząłem pisać pierwsze posty na tym forum, to dostałem reprymendę, że płaszcze za dwie stówy skończyły się kilka lat temu Wink

No, ale fakt, coś ceny w dół poszły na Allegro.

Mimo wszystko jakby ktoś miał na zbyciu taką rogatywkę, to dorzucę coś cieszącego oczy i duszę Wink

Berlin

Bolek takie ceny sa na aledrogo , wystarczy zerknac na zakonczone. Piszac rogatywki z lat 50tych mialem na mysli garnizon z lat 1946-50. Za 200 to mozesz sobie kupic polówke Smile

Co do płaszcza nie pamietasz za ile swój pogoniłes?? cos chyba 400 zł czy wiecej;) Im wiekszy tym wieksza cena

bolas

Nie pamiętam, żeby sprzedawał w ciągu ostatnich 3-4 lat jakikolwiek płaszcz powojenny. Co do rogatych zrozumiałem, że chodzi o polówki i one mają takie ceny mniej więcej ... jest ich cała kupa. Garnizonowe inny temat.

RADZIO

Garnizonowej z lat 50-tych nie oddal bym nawet za 5 plaszczy bo jak by sie taka trafila to bym ja trzymal chocby dlatego ze nie bylo garnizonowych rogatywek w latach 50-tych Smile

Rogatywki skonczyly sie w 1947-48 roku a to lata 40ste . Pozdrawiam.

kurkow

Człowiek uczy się całe życie Wink

Trochę urozmaicę ofertę.
[link widoczny dla zalogowanych]

Marek Dambek

orzeł malowany współczesnie Sad

kurkow

a po czym to poznajesz?

Marek Dambek

ze tak zapytam skąd masz ten helm ?

kurkow

Od jakiegoś gościa ze Śląska. Nie pamiętam nazwy miasta, chociaż nie wiem czy nie Bytom.

kurkow

Powiem tak: hełm był w rękach już iluś osób i każdy tarł gapę, żeby zobaczyć czy farba zrobi się biała (bo tak podobno robią podróby). Nic takiego jednak się nie stało.
Dodatkowo wrzuciłem go na id na forum helmy.fora.pl. Opinie były takie, że trzeba dziesięć razy obejrzeć fotki i najlepiej pomacać samemu, ale na samych zdjęciach nie jest źle.

Lech63